Galeria

Długo zastanawialiśmy się jak spędzimy nasze pierwsze wspólne Mikołajki. Niektórzy proponowali wyjście na kręgle, inni do parku trampolin lub kina. Rozważano też tradycyjne losowanie prezentów. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na wyjście do kina i obdarowanie czasem osób, które tego potrzebują.
Nasi rodzice wpadli na pomysł, aby w Mikołajki pójść do Domu Opieki i spędzić je z seniorami. Najpierw musieliśmy wybrać ośrodek. Już po pierwszej wizycie Marysi, Mateusza i Ani w Domu Opieki Ostoya, pani dyrektor zareagowała z entuzjazmem  na nasz pomysł i z radością zaprosiła całą klasę na 5 grudnia.

Aby miło spędzić czas przygotowaliśmy gry planszowe, karty i szachy.  Na miejscu okazało się, że pani Paulina, animatorka pracująca w Domu Opieki Ostoya zaplanowała wspólne warsztaty robienia ozdób świątecznych. Współpracując, prowadziliśmy ożywione rozmowy m.in. o szkole, rodzinie, a także wysłuchaliśmy wzruszających wspomnień domowników oraz śpiewaliśmy kolędy. Ania niektóre z nich zagrała na flecie. O atmosferze spotkania najlepiej świadczy fakt, że wielu z nas zadeklarowało, że wróci tam jako wolontariusze.