ERASMUS +2

02 października 2022

ERASMUS - RUMUNIA

Uczniowie z babickiej podstawówki w rumuńskim
Iasi
Rumunia to kolejny przystanek w naszej erasmusowej podróży, której celem jest
rozwijanie umiejętności życiowych uczniów (a także nauczycieli). Tym razem
tematem przewodnim międzynarodowego spotkania była kreatywność. Burza
mózgów na temat rozwoju hot doga metodą Scamper, odtwarzanie kultury i historii
starożytnej cywilizacji Cucuteni, tworzenie poezji, której bohaterem są poszczególne
barwy - to tylko niektóre z aktywności, przygotowane dla uczestników projektu
Erasmus +2.
Gospodarzem wrześniowego spotkania była Eco-Scoala im. Otilii Cazimir,
mieszcząca się w drugim co do wielkości rumuńskim mieście - Iasi.
Babicką podstawówkę reprezentowali przedstawiciele klas 8 wraz z opiekunami.
Program pięciodniowego pobytu był wypełniony po brzegi i przewidywał różnorodne
zadania i aktywności, w czasie których uczniowie pracowali w międzynarodowych
grupach, a językiem wykorzystywanym do komunikacji był oczywiście język angielski.
Nasz dzień był wypełniony od rana do wieczora. Uczestniczyliśmy w zajęciach
zorganizowanych na terenie szkoły, zwiedzaliśmy z przewodnikiem urokliwe miasto
Iasi, braliśmy udział w kreatywnych warsztatach w Muzeum
Etnograficznym, a podczas zwiedzania największej piekarni w okolicy od kuchni
mieliśmy okazję oglądać szczególne urządzenie – prawdziwą zjeżdżalnię dla
pieczywa. Rodzice dzieci ze szkoły w Rumunii przygotowali dla nas wspaniałą ucztę,
w czasie której mogliśmy spróbować tradycyjnych rumuńskich specjałów. Co więcej,
dowiedzieliśmy się, że w Rumunii jadają deser zwany „polskie precle”, a gości witają
chlebem i solą, dokładnie w taki sam sposób, jak w czasie tradycyjnego
polskiego wesela.
Na tym jednak nie koniec! Grupę z Polski spotkała niezwykła przygoda. Michai Bulai,
poznany przy robieniu ulicznego selfie mężczyzna, okazał się być nie tylko
wykładowcą i prodziekanem Wydziału Geografii i Turystyki na Uniwersytecie
Alexandru Ioan, ale przede wszystkim wyjątkowym ambasadorem swojego miasta.
Chwila rozmowy, i to po polsku, zaowocowała propozycją dodatkowej wspólnej
rundki po mieście, która ostatecznie trwała dwa popołudnia i kosztowała nas
dziewięć uśmiechów.
Nietrudno więc domyślić się, że w Rumunii czuliśmy się jak w domu. Potwierdzają to
również słowa jednej z uczennic, Jagody Pojdy z kl. VIII b, które pragnę tutaj
zacytować: „Miałam możliwość uczestniczyć w wyjeździe do Rumunii
zorganizowanym w ramach programu Erasmus+2. Było to nie tylko oderwanie się od
monotonnej szkolnej codzienności, ale także okazja zwiedzenia pięknego kraju oraz
poznania wielu osób z innych państw. Było bardzo wiele rzeczy, które mi się
podobały, ale myślę, że główne skrzypce grała tu cudowna atmosfera, która
panowała podczas całego pobytu za granicą nie tylko wśród polskiego zespołu, ale i
innych uczniów oraz nauczycieli. Dzięki kreatywnym i nieoczywistym zajęciom
miałam szansę nauczyć się wielu nowych technik twórczego myślenia oraz
częściowo udało mi się przełamać barierę językową związaną z mówieniem po

angielsku. Zachęcam wszystkich uczniów, aby brali udział w tym projekcie, gdyż
zapewnia on niesamowite przeżycia oraz wspaniałe wspomnienia”.
Cóż, pozostaje mi się tylko pod tymi słowami podpisać.
Justyna Chuść (nauczyciel j. angielskiego)

A poniżej myśli zebrane na gorąco od dwóch uczestniczek wyjazdu:

http://www.szkola-starebabice.pl/upload/Image/Moje_wraenia_z_wyjazdu_do_Rumunii.pdf

http://www.szkola-starebabice.pl/upload/Image/Rumunia_.pdf

 

{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}