Aktualności

28 maja 2018

POD SZTANDAREM SMOKA

Pod sztandarem smoka
Kto z czytających ten artykuł słyszał kiedykolwiek o smoku mazowieckim? No właśnie. Otóż okazuje się, że ów smok istniał. Przynajmniej w legendach… Jednakże nadal możemy zobaczyć go jako symbol, choćby w herbie powiatu warszawskiego zachodniego. 9 maja do Szkoły w Starych Babicach zawitał historyk Mazowsza pan Daniel Sukniewicz. Było to niezwykle pasjonujące spotkanie.
Wprowadzeniem do tematu był krótki film o smokach jako symbolach. Następnie pan Daniel zaczął opowieść o niesamowitej historii naszego regionu. Okazuje się, że Mazowsze zawsze było niezależne i zarządzane przez piastowskich książąt. Było ono także jedną wielką puszczą, w legendach przepełnioną mitycznymi stworzeniami, które miały zamieszkiwać lasy i strumienie. Nasz Gość przekonywał również, że na Mazowszu jest więcej rzeczy nieodkrytych niż odkrytych. Wytknął też błąd powszechnego systemu edukacji historycznej w szkołach, która dąży do globalizacji. Coraz mniej wiemy o historii lokalnej, która, bądź co bądź, może być znacznie ciekawsza. Czasem należy spojrzeć nawet na historię Polski  z perspektywy Mazowsza. Chyba każdy wie czym wsławił się Konrad Mazowiecki. Oczywiście sprowadzeniem Krzyżaków. Choć panuje ogólne przekonanie, że decyzja ta związała Polskę niekończącą się wojną z tym niemieckim zakonem, sprawa maluje się inaczej. Okazuje się, że dla naszego regionu ta decyzja była zbawienna. Zatrzymali oni ekspansję Prusów na południe. Dopiero później wszyscy ujrzeli skutki.
Następnie miały miejsce warsztaty, w których udział brała klasa 5a. Grupa została podzielona na cztery zespoły, a na podłodze spoczęła wielka mapa Mazowsza. Każda załoga otrzymała duży, kolorowy pion. Jak wyglądała na pouczająca zabawa? Otóż, najpierw pan czytał krótką, prawdziwą historyjkę o książętach mazowieckich, a dany zespół musiał się w nią wczuć i następnie zgadnąć jakie działania podjął wyżej wymieniony książę. Jeśli odpowiedź była poprawna rzucano kostką i przesuwano się o wyznaczoną liczbę pól. Grę przerwał dzwonek, lecz wszyscy zgodnie stwierdzili, że dużo z niej wynieśli.
Było to niesamowicie pouczające spotkanie, dzięki któremu słuchacze mogli zdobyć naprawdę dużo wiedzy. Historyk przez cały czas emanował nietuzinkową pasją, bo jak mówi: „Powinniśmy robić w życiu rzeczy, które są pasjonujące”.

Jan Waligóra

{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}{ZDJECIE_OPIS}